Piwniczna Zdrój, małopolskie

Żółtym i czerwonym szlakiem

Piękna, malownicza, królowa szlaków turystycznych, a na dodatek cicha i spokojna. Niewielkie uzdrowisko, i raj dla górołazów. Miejsce w którym można posłuchać szumu strumyka i śpiewu ptaków. Taka jest właśnie Piwniczna i jej okolice.

O piwnicznej na weekends.pl napisano już wiele. Tym razem chciałbym zachęcić do kilkugodzinnej wyprawy. Szlak, który opiszę nie należy do najłatwiejszych, jednak nie powinien on też stanowić większego problemu dla mniej wprawionych turystów.

Piwniczna – Hala Pisana – Rytro

Cała trasa prowadzi dwoma szlakami. Rozpoczyna się w Piwnicznej Zdrój (szlak żółty), następnie prowadzi do Hali Pisanej (tuż przed nią zmienia się w czerwony), a następnie prowadzi do Rytra. Cała trasa nie powinna zająć dłużej niż 6 do 7godzin. Orientacyjna jej długość, to około 15 km, a różnica wzniesień wynosi około 800 m.

Piwniczna – Hala Pisana (szlak żółty)

Początek trasy umiejscowiony jest w centrum Piwnicznej, tuż przy stacji kolejowej Piwniczna Zdrój. Tutaj należy poszukać żółtego szlaku prowadzącego na wschód. Następnie należy przekroczyć charakterystyczny mostek nad Popradem, aby dalej kierować się w stronę pól i łąk. Zanim jednak tam dojdziemy, należy z mostku skręcić w lewo i dojść do pijalni wód mineralnych. Za pijalnią należy skręcić w prawo i udać się w górę oznakowanym żółtym szlakiem.
Już od samego wejścia na polną drogę, będą nam towarzyszyć piękne widoki. Początek trasy prowadzi płytami betonowymi wyłożonymi wśród pól. Jednak po pierwszym podejściu należy skręcić w lewo, w polną ścieżkę (przy małej kapliczce umocowanej na drzewie). Następnie droga prowadzi po polach i przez las, aż ponowie pod stopami pojawiają się płyty betonowe – tutaj należy skręcić w prawo i iść w górę. Po niedługim czasie dotrzemy to zwartych zabudowań jednej z pięknie położonej wsi. Spotkamy tutaj wielu miłych właścicieli gospodarstw oraz pasące się zwierzęta. Poza tym zauważyć także można ciekawie położoną kapliczkę. Również w tym miejscu znajdziemy mały bar, w którym można coś przekąsić lub ugasić pragnienie.
Idąc dalej (po błotnistej drodze) wchodzimy na malownicze łąki. Następnie pojawia się naszym oczom przepiękna polana Góry Jarzębackiej. Idąc dalej wchodzimy do lasu, gdzie idąc ostro do góry kierujemy się już do szlaku czerwonego.

Hala Pisana – Rytro (szlak czerwony)

Na łączeniu szlaku żółtego i czerwonego skręcamy w lewo w kierunku Rytra (przez las). Ten odcinek trasy prowadzi głownie przez las, a w punkcie kulminacyjnym dodatkowo ostro w dół. Jednak pomiędzy drzewami można dostrzec piękne widoki. Przy dobrej widoczności po naszej lewej stronie dostrzec możemy, pokryte jeszcze śniegiem, szczyty Tatr.
Maszerując dalej, po około 2 godzinach, na naszej drodze spotykamy schronisko. Strudzony turysta może tu odpocząć przed dalszą drogą, zjeść ciepły posiłek, czy po prostu posiedzieć przy ognisku lub kominku. Schronisko to jest miłe dla zmysłów i oka (szczególnie żeńskiego), ponieważ wokół niego znajduje się wiele kwiatów oraz zwierząt domowych.
Od schroniska do Rytra pozostało już tylko 30 minut marszu. Jednak moim zdaniem, ten odcinek jest najmniej przyjemny: ostro w dół, a w dodatku po błocie – dlatego zalecam zachować ostrożność.
Po dłuższej chwili pojawia się na horyzoncie miejscowość Rytro, w której można zwiedzić resztki zamku wybudowanego najprawdopodobniej pod koniec XIII w.
Na koniec należy udać się na przystanek autobusowy, który znajduje się po drugiej stronie rzeki Poprad (tuż przy dworcu kolejowym), a następnie poczekać na autobus, który jeździ mnie-więcej co 30 minut. Jednak czas oczekiwania można przeznaczyć na zasłużony odpoczynek. Cena biletu do Piwnicznej to 2 zł.

Rioter